Jakiś czas temu miałam przyjemność poznać markę Evonails. Wypróbowałam zarówno kilka lakierów, jak i produktów pielęgnacyjnych. Opowiem Wam o wrażeniach. ...
Zapewne też macie dość tej wiosny nie-wiosny, prawda? Umilmy sobie choć odrobinę tę szarugę za oknem i dajmy na chwilę porwać się do rajskiego ogrodu! ...
Kiedyś już wspominałam, że dzisiejszy stan moich brwi w wersji raw pozostawia wiele do życzenia. Na co dzień wspomagam się niezawodnym pudrem do brwi Golden Rose, ale czasem sięgam po coś, co zostawi dłuższy efekt i pozwoli mi odłożyć puder na kilka dni. Tym razem z pomocą przyszła mi żelowa henna od Delii. ...
Na punkcie pielęgnacji ust mam małego bzika. Pomadki, balsamy i masełka goszczą wszędzie - na biurko-toaletce, w szafce łazienkowej, na stoliku nocnym, kilka sztuk w torebce, kolejne kilka w szufladzie w pracy... Generalnie za każdym razem kupuję coś innego, ale jest jeden produkt, który kupuję od razu po zdenkowaniu i nie mogę się bez niego obejsć - i widziałam już, że kilka z Was...
Zdecydowanie pierwsze skojarzenie po pomalowaniu -kosmos! Już w tym poście wspominałam, że lakier kojarzy mi sie galaktycznie. Po użyciu moje skojarzenie tylko się wzmocniło. ...
Ostatnimi czasy częściej zdarza mi się sięgnąć po mocniejszy kolor do ust przed popołudniowym wyjściem. W tym kąciku szuflady goszczą głównie maty. Ostatnio moją skromną kolekcję zasiliło sześć nowych egzemplarzy od Delii - matowych oczywiście. ...
Osobiście jestem w tym odłamie, który walentynek nie świętuje z wielką fetą - nie uśmiecha mi się ten cały ścisk, chaos w kawiarni czy tłumy w kinie. Po stokroć wolę zapakować się w Ukochanym pod koc, włączyć film i spędzić spokojny wieczór. Niemniej jednak, okazyjne paznokcie zmalowałam z chęcią. ;) ...
Skóra dłoni jest bardzo wrażliwa, szczególnie teraz, zimą. Przesuszona dużo szybciej pęka, łatwiej ją zranić czy otrzeć. Moją zmorą od zawsze były skórki przy paznokciach - istne sucharki. Przeszłam przez niezliczoną ilość kremów, olejków... Z lepszym lub gorszym efektem, ale nigdy nie było wystarczająco satysfakcjonująco. Aż trafiłam na swoją wymarzoną trójcę, która wreszcie zaczęła radzić sobie z problemem. ...
Pierwszy raz od lat śnieg zwyczajnie mnie ucieszył. Zawsze okropnie marudziłam i narzekałam, a teraz z przyjemnością wyszłam w ten biały puch. I z równą przyjemnością sięgnęłam po takie zimowo-śnieżne wzory na paznokciach. ...
Paczki takie jak ta, którą za chwilę pokażę dają dużą radochę. Lubię znajdować coś, na co najpierw patrzę sceptycznie, a potem okazuje się, że po ten kosmetyk sięgam bardzo często. Kto ciekaw, który z produktów tak pozywtywnie mnie zaskoczył - zapraszam do czytania. :) ...
Przyznam szczerze, że rok 2016 pożegnałam z ulgą. Technicznie rzecz biorąc pierwszy stycznia jest po prostu kolejnym dniem po trzydziestym pierwszym grudnia, w tym przypadku niedzielą po sobocie, ale to dobry moment na takie symboliczne odcięcie. Ja robię to chyba pierwszy raz, czuję tę potrzebę i pomaga mi to pozytywnie się nastroić. ...