Pędzelkowe maziaje
19:32Jak zapowiadałam - na pierwszy ogień przy zdobieniach poszedł szeroki pędzelek. Wyszło szybko, prosto i efektownie.
Co zmalowałam? Ano maziaje, bo inaczej nie potrafię tego określić. ;) "Malowałam" pędzelek lakierem, po czym przeciągałam nim po paznokciu.
Następnym razem pobawię się z większą ilością kolorów. Tym razem postawiłam na iskrzenie.
Jako podkładu użyłam koloru Icy Blue od FM Group. Nie wiedziałam, że mają w swojej ofercie lakiery, dopóki M. nie sprezentował mi kilku buteleczek. Okazało się, że są one naprawdę dobrej jakości. Mocno napigmentowane, kremowa konsystencja i wygodny pędzelek sprawiają, że dwie cienkie warstwy pięknie kryją i utrzymują się spokojnie kilka dni bez odprysków. Wzór natomiast zrobiłam L’Oréalem 844 Rocknroll Denim z serii Color Riche - piękny, roziskrzony, jakby ktoś zamknął czyste niebo w zgrabnej buteleczce.
19 komentarze
Ekstra <3
OdpowiedzUsuńBędziemy malować jak przyjedziesz!
UsuńTak!
Usuńcudne! ale nastepnym razem wiecej kolorów!:P
OdpowiedzUsuńBędzie! :>
UsuńBardzo ciekawy efekt. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy i banalny w wykonaniu. :)
Usuńjaki śliczny efekt <3 muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Próbuj próbuj! :)
Usuńfajny efekt ;D
OdpowiedzUsuńTrochę burzowo-sztormowo mi się kojarzy. :D
UsuńPięknie i efektownie :-)
OdpowiedzUsuńAle przede wszystkim szybko. ;)
UsuńFajnie wyszło, też muszę się tak kiedyś pobawić ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
Usuńbardzo mi się podoba twoja wersja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. :)
UsuńO wow!!! Genialne, grunge, trochę metaliczne, cudo.
OdpowiedzUsuńMasz rację, tak na nie nie spojrzałam!
UsuńDziękuję za Twój komentarz. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. :)