Nude kropki
20:04Jakiś czas temu dostałam od koleżanki z pracy dwa lakiery - Inglota 672 z serii O2M i małego OPI bez numerka. Pasowały do siebie idealnie, zestawiłam je więc ze sobą w jednym z moich ulubionych motywów - kropki.
Przede wszystkim zachwycił mnie Inglot. Piękny, porcelanowy, elegancki. Nie przepadam za wąskimi pędzelkami, ale całkiem wygodnie malowało mi się tym ściętym w jedną stronę. Lakier odrobinę zbąbelkował na jednym paznokciu, ale to jest raczej spowodowane tym, że za szybko nałożyłam drugą warstwę lub top. Mimo to, stał się jednym z moich naj.
Dodatkowo na blogu pojawi się moja lakierowa wishlista. Potrzebuję zebrać w jednym miejscu wszystkie chciejstwa z zakładek, a gdzie znajdę lepsze miejsce, niż mój lakierowy kącik? :)
10 komentarze
bardzo moje :)))
OdpowiedzUsuńMoje też. :)
Usuńlubię nudziaki, a połączenie na Twoich pazurkach? BOMBA :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, żeby je zgrać już kiedy stały mi na biurku. ;)
Usuńuwielbiam takie porcelanowe kolory! mam wrażenie że Biała Fabryka z Colour Alike jest identyczna ;)
OdpowiedzUsuńA nie znam, muszę się przyjrzeć. :)
Usuńaż chyba zmaluję sobie kropeczki :P
OdpowiedzUsuńMaluj maluj :p
UsuńOba cudowne!!
OdpowiedzUsuńPrawda!
UsuńDziękuję za Twój komentarz. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. :)