Pierwszy rok bloga
13:01Dokładnie rok temu powstał ten blog. Od roku bardziej lub mniej regularnie do Was piszę, a także czytam co u Was. A gdyby ktoś jeszcze półtora roku temu powiedział mi, że będę pisać bloga kosmetycznego, prawdopodobnie popukałabym się palcem w czoło. ;)
[żródło: pixabay.com]
Moją największą obawą na początku było trzymanie regularności dodawania wpisów. Jednak kiedy troszkę bardziej się zawzięłam i zaczęłam z głową wplatać pisanie w codzienne czynności okazało się, że mogę wygospodarować trochę czasu na przygotowanie i opublikowanie wpisu i wcale nie robię tego bo "muszę coś dodać". Chyba to cieszy mnie najbardziej.
Blog okazał się bardzo ciekawą przygodą rozwijającą się w fajnym kierunku. Spotkałam w blogosferze dużo pozytywnych dziewczyn, do których z chęcią zaglądam, komentuję i dyskutuję. Bardzo polubiłam tę społeczność i cieszę się, że jestem jej częścią.
Dziś wiem, że nadal chcę się rozwijać w tym kierunku, poszerzać swoją wiedzę, testować i dzielić się wrażeniami. Ten mały kawałek internetu stał się moim miejscem w sieci, którego nieudolne szukałam przez wiele lat poprzez przeróżne blogi czy fotoblogi. Tym razem jednak podeszłam do tego nieco rozsądniej, z większym pomyślunkiem, i dzięki temu moje "dziecko" właśnie kończy swój pierwszy rok! :)
Czego sobie życzę? Tylko jednego - oby do przodu. I fajnie, że jesteście ze mną, bo przecież wszyscy wiedzą, że czytelnicy = motywacja. :)
9 komentarze
Byłam pewna, że prowadzisz bloga dłużej :) Życzę Ci przede wszystkim wytrwałości i czytelników :)
OdpowiedzUsuńA nie, to dopiero rok. :) Dziękuję. :)
Usuńżyczę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńŻyczę CI wytrwałości i kolejnych rok, dopóki będzie Ci to sprawiało frajdę - tak trzymaj! :)
OdpowiedzUsuńSprawia coraz większą! Dziękuję. :)
Usuńgratulacje! u mnie miesiąc temu też stuknął roczek ;) życzę Ci tego samego co sobie - ciągłej zabawy z tego co robisz :)
OdpowiedzUsuńI Tobie również - oby dalej tak pozytywnie! :)
UsuńGratulacje :* oby do przodu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój komentarz. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. :)