Migawki sierpniowe
20:10Pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu (generalnie młody szczyl jeszcze jestem) wskakiwałam w białą koszulę i elegancką spódnicę, a dziś, po tym jak rano odebrałam mmsa ze zdjęciem pewnego bliskiego mi sześcioletniego bąbla gotowego na swój pierwszy apel prawie się rozkleiłam. Upalny sierpień już za mną, czas ostatnio goni jak szalony, trochę mi go brakuje. W miarę na bieżąco jestem na Instagramie, a tu zapraszam na kilka migawek z ubiegłego miesiąca:
Rodzinna osiemnastka, dawno się tak nie wybawiłam! / Zapasy uzupełnione / W upały każdy sobie radził jak mógł
Druga część prezentu urodzinowego od mojego M. - no kto mnie lepiej zna? / Walczyliśmy z paskudną raną, teraz już na szczęście śmieję się z irokeza na łysym placku po strupie / Ratunek, kiedy na dworze 30+
Porzuciłam prostownicę i dobrze mi to idzie / Takie wieczory / Imieniny zgrały się z imprezą służbową, było całkiem fajnie!
Co tam u Was w sierpniu? Kto się jeszcze wakacjuje/urlopuje? ;)
8 komentarze
Jaki Kiciuś fajny ^^ Milkę uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńOba fajne. ;)
UsuńJa również porzuciłam prostownicę, jedna z lepszych decyzji :) Polecam maskę z Wax'a, super regeneruje ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, 200 obs i ruszam z rozdaniem KLIK :)
Na pewno jej się bliżej przyjrzę, dziękuję! :)
UsuńJa jeszcze 2 lata temu szłam na rozpoczęcie roku. A nie, nie szłam bo miałam egzamin na prawko i wagarowałam pierwszego dnia :D No w każdym razie 2 lata temu zaczęłam maturalną klasę. A teraz mam wakacje - czas leci jak nie wiem.
OdpowiedzUsuńCzekolady chętnie bym zjadła :D
Ja maturalną zaczynałam pięć lat temu... :)
UsuńCzekolady zjadłam, wszystkie! :D
Sama juz powoli zaczynam tęsknić za szkolą.. Wakacje dobiegają końca ale pierwszy raz juz nic nie muszę. No w sumie muszę ale juz tylko rozglądać się za stałą posadką.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki w takim razie. :)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. :)