Alice in Wonderland
17:42Dziś zdobienie, którego podstawą jest klasyka - czerń, biel i odrobina srebra. A to po to, by podbić efekt głównego bohatera, czyli naklejek wodnych z motywami Alicji w Krainie Czarów od EDbeauty.
Postawiłam na Alicję z motywami geometrycznymi i przy tym tle był to bardzo dobry wybór. Naklejki wpasowały się bardzo ładnie. Eksperymentalnie nałożyłam jedną z nich na na srebrny piasek, wtopiła się bez problemu i wyglądała naprawdę dobrze.
Samą historię z tego co pamiętam lubiłam w dzieciństwie. Teraz pamiętam tylko główne motywy, ale resztę jak przez mgłę... Będzie trzeba odświeżyć w jeden z tych długich, jesiennych wieczorów. :)
15 komentarze
Jak pięknie ;))
OdpowiedzUsuńMiło mi. :)
UsuńPięknie to wygląda :-) sama chetnie przypomnę sobie tę historię. A jeszcze co do manicure, to zdradź proszę ile takie naklejki wytrzymują na pazurkach.
OdpowiedzUsuńTyle, ile lakier. :) To właśnie zaleta naklejek wodnych, są cieniutkie i w ogóle się nie odznaczają.
UsuńPomysłowo.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGratuluję rewelacyjnego pomysłu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. :)
UsuńBardzo ładnie wyszło. ps. super zmiana nazwy bloga:)
OdpowiedzUsuńSuper, że przypadła do gustu! :)
UsuńŚwietne! Ja za dziecka wolałam zakochanego kundla i dalmatynczyki a nie księżniczki czy inne babskie historie ;)
OdpowiedzUsuńO rany, kochałam Zakochanego Kundla niesamowicie!
UsuńCieszę się, że Ci się podoba. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :) Bardzo mi się podoba :) I design bloga również super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Design to na razie surowa wersja, wciąż nad nim pracuję. :)
UsuńDziękuję za Twój komentarz. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. :)